Agencja Interaktywna

Mam pytanie: ktoÂś siĂŞ w to bawiÂł? Samolotow chyba niezawiele jest, i nie wiem czy jakiekolwiek bombery, ale moÂże to byĂŚ ciekawe. ChwalÂą siĂŞ Âże majÂą wypasiony damage model i flight model, ale ktĂłry dzisiejszy sim nie ma? Wink

Kosztuje 20$ na wejÂście (w tym 1 m-c free) i chyba 15$ co miesiÂąc. Niby jakoÂś strasznie duÂżo nie jest, ale teÂż i maÂło nie jest.
_________________
No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać

ale samoloty to tam chyba tylko dodatek do caÂłej reszty, coÂś jak w battlefieldzie,czy nie?

Sam nie wiem, szczerze mĂłwiÂąc. samolotĂłw to tak kolo 10 byÂło na obie strony, 109F, 110 jakaÂś, 190, spit 5, hurr2 i p38 albo 39, tyle spamiĂŞtaÂłem. Ale na stronie nic o nich nie ma, a nigdzie nie znalazÂłem kogoÂś kto by tam lataÂł, sama piechota na necie siedzi. Wiem Âże na FHforum jest dziaÂł o ww2online, ale ja cyrylicÂą zanim doczytam do koĂąca zdania to juz nie pamiĂŞtam co byÂło na poczÂątku, wiĂŞc szybko odpuÂściÂłem.
_________________
No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać

GraÂłem w to z jakies poltora roku temu, flight i damage model byl bardzo zblizony do ila, modele szczegĂłÂłowe i ruchome, nawet z fremenem razem na 110 sie przelecielismy strzelec/pilot. O pilotach nic sie niemowi bo to zamknieta grupa, tych co naprawde pilotuja jest niewiele w porownaniu z reszta. Z reszta o ile wiem robiÂą to w strikte zaplanowanych i zorganizowanych atakach strategicznych takÂże. To kwestia odnalezienia sie w tym ogromnym Âświecie. Dawno w to graÂłem akurat byÂł free trial, w kaÂżdym razie wtedy byÂł to konflikt w 1940, teraz to jest 1944, inna era zupelnie niewiem jak to teraz jest ale wiem ze oni przez te poltora roku bardzo ulepszyli gre a juz wtedy byla bez zastrzezen wzgledem latania. Zdecydowanie to nie jest jak BF1942, bo pod kazdym wzgedem jest to SIM a nie arcade, nawet jesli chodzi o piechura. kazdy pojazd ma kilka osobnych stanowisk, na kazdym moze byc czÂłowiek. Jesli jestes sam w czolgu to sam musisz robic za kierowce, celowniczego i dowodce, i jeszcze operowac radiem. Wiec twoje szanse i zdolnosc bojowa jest znikoma a czolg szybko idzie na zlom. Na dodatek niema tam mozliwosci z marszu roienia wszystkiego, jest tam system stopni i zeby np polatac czyms lepszym niz np. wtedy hurricane czy 110 musialem sporo wylatac. Tam naprawde mozliwe jest skoszenie pojedynczego czlowieczka seria z samolotu ale naprwde niemozliwe jest dostrzerzenie takiego czlowieczka w czasie lotu. Gra poraÂża i do dzis pamietam 1 motyw gdy bĂŞdÂąc kierowcÂą ciĂŞÂżarĂłwki pĂŞdziÂłem w nocy oplem blitz z ladunkiem piechorĂłw by wspomoc atak na miasteczko. NierozwaÂżnie miaÂłem wÂłÂączone Âświatla i wypatrzyl mnie pilot hurricena, bez ogrodek wiec zlecial wzdluz drogi siekajÂąc z bateri km. Naprawde robiÂłem wtedy uniki gdy przelatywal 2 m nad dachem mojego opla wtĂŞ i spowrotem. W koĂącu daÂł mi spokĂłj i odleciaÂł, niestety Âżaden z chÂłopakĂłw na pace nieprzerzyÂł,,,
_________________
Komenda Portu Wojennego Gdynia Oksywie
Batalion Ochrony I ObsÂługi "BOIO"
Trzecia Kompania, Drugi Pluton

Brzmi milo. Ja od gdzieÂś roku mniej lub bardziej regularnie zaglÂądam tam szukajÂąc free triala ale jeszcze nie trafiÂłem. Jak trafiĂŞ to rozgÂłoszĂŞ Very Happy

_________________
No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać

Panowie jak macie ochotĂŞ sie pobawiĂŚ w coÂś takiego jak WWII powietrze, ziemia i podziemia to moÂżna w OF z dodatkami WWII za darmo i w wielu miejscach na Âświecie ;P

Co to OF? (Operation Flashpoint?) I skÂąd wziÂąÂśĂŚ ten dodatek?
_________________

hmm nahen mial na mysli RL Very Happy

RL = Real Life, zeby nie bylo potem "a co to RL i gdzie to mozna zassac?" Razz

_________________
F/Lt -al--- from 302nd Polish Squadron "Poznański"

OF to Operation Flashpoint

http://ofp.gamezone.cz/index.php?newlang=eng a tu link do najlepszejszej chyba strony z dodatkami i innymi bajerami

Polecam Wink

Ech... Kilka lat temu bawiÂłem siĂŞ edytorem OFP, to byÂły czasy, skrypty, itp....
_________________

Lego wars jest niezÂłe Smile

A da siĂŞ tam polataĂŚ sensownie, czy model lotu jak w AirQuake (czy jakoÂś tam) ? Bo jeÂżdÂżenie czoÂłgiem czy dymanie piechotÂą po lasach to mnie jakoÂś Âśrednio krĂŞci. [/img]
_________________
No i dobrze, fajna zabawa jest, po co to zamykać

Samoloty maja maksymalnie zjebany model lotu - tego sie nie da porownac z niczym... zato smiglowce lataja calkiem przyjemnie moim zdaniem chociaz tez im sporo brakuje...
Ja tam pomykam na piechote albo czolgiem i tez jest fajnie
_________________
tak to ja nie trafilem w hangar!!! Razz

i nie rozpoznaje Beryla Razz

Pozdrawiam
Plush aka plu-pl
http://public.fotki.com/plushack/

Pluszak jeÂżeli chodiz o model lotu w OF to mozesz sam sobie okreÂśliĂŚ wiekszosĂŚ parametrĂłw Wink

i tak np zrobiĂŚ odrzutowego Spita Razz

Jak siĂŞ popracuje nad charektyrystykami poszczegĂłlnych modeli to mozna siĂŞ pobawic caÂłkiem niÂźle ale ja sie na tym nie znam kiedyÂś byÂłem w grupce napaleĂąsĂłw ktĂłrzy robili MOD LWP do OF i tam byli fachowcy od zmian ustawieĂą zachowania modelu na "arenie" Ja tylko produkowaÂłem tekstury do "naszych" pojazdĂłw Wink

Wiec jak Âściagniesz rzetelnie przygotowany model to bedzie sie zachowywaÂł ok Wink

Pozdro

Wracajac do WWII online to przypominam sobie jak biegalem z rusznica przeciwpancerna... zeby w ogole z tego mozna bylo strzelic to trza sie polozyc i ladnie sprzet porozstawiac. Ale mowie wam jak to bajera strzelalo Shocked

... Walilem z niemieckiej rusznicy co sie ladowalo jak dzialko, trza bylo wyjac luske i wlozyc kolejny naboj. Gleboko w krzaki i ino czekac, jak sie dobrze zasiadlo to nie trzeba bylo dlugo czekac, jak na polowaniu z nagonka - jak se dobre miejsce znalazles to zwierzyny pelno bylo. Trafienie w czlowieka to poprostu miodzio Razz

co tam jakies mp40. A wszelakie wozy bojowe celowanie w drzwi i pyk~ , czolg najlepiej bylo przepuscic i walic w tyl wiezyczki i po silniku (w burty ponizej wiezyczki nad kolami jezdnymi tez mozna bylo szczescia szukac, czasem udawalo sie park amunicyjny zahaczyc Cool

). Taka zabawa w WWII daje niezlego kopa i adrenalinke, niby gra ale jednak ma klimat bo jednak walczy sie z zywym i (nie zawsze) inteligentnym przeciwnikiem. Btw. mozna sie normalnie zgubic w terenie Rolling Eyes

.
Uhhh... chcialbym znowu w ta gre sobie pograc, ale niestety cenia sie teraz.

ps: bombowce sa i sa wszelakie ciezkie i lekkie. He111 jest zabawny Smile

. Bardzo mi sie tez spodobal zrzut spadochroniarzy z ju52, poprostu bomba. Pilot sam musi wiedziec gdzie ma lud zrzucic i nie jest to jakies automatyczne, trza im swiatlo zielone zapalic odpowiednio wczesnie zeby sie podniesli i zaczeli skakac. Widzialem strafujacego francuskiego mysliwca, nie devonita tylko jakiegos innego - az strach sie bac jak to wali z tych km'ow - sieka jak maszynka do mielenia!
_________________
MÂłody czÂłowiek uczy siĂŞ zrzucaĂŚ napalm na ludzi, ale nie moÂże napisaĂŚ @#$#! na samolocie bo to nieprzyzwoite.

Dziczek weÂź no mi apetytu nie rĂłb na tÂą grĂŞ bo ÂżonĂŞ sprzedam i kupiĂŞ kompa i abonament.... albo nie,ÂżonĂŞ do kuchni zagoniĂŞ Âżeby mi prowiant dostarczaÂła a sprzedam nerke