| Autor |
Wiadomość |
Strona Glówna WBC ~ Polski Turniej WarBirds ~ Kopi vs Arttii 3:2
 
Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat |
Strona 1 z 1
|
|
|
 Wysłany:
Czw 06 Styczeń, 2005 21:29
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 44
Skąd: PoznaĂą
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
Pierwsza walka ja 109g2 Art spit9 lf. Nie mialem wiekszych szans wiec po paru minutach krecenia sie dostalem w silnik.
Druga walka po Ho zdobylem spora przewage i po uniknieciu kolejnego Ho ,gdzie mialem wiecej energi, w kolejnym ataku smietelnie uszkodzilem 109.
Trzecia walka Art ki 44 ja f6f. Po ho Art poszedl na wznoszenie ja po immelmanie poszedlem za nim. Arti nie zdolal uciec mi na wznoszeniu wiec go doszedlem i po dluzszej spirali w dol i nozycach ugodzilem go celna seria.
Czwarta walka. Udalo mi sie wykorzystac przewage na wznoszeniu ki ktorej nie oddalem do konca. Art probowal wykorzystac nurkowanie ale wkoncu powiesilem go na skrzydle i dostal dluga serie.
Piata walka Hurki. Ho ja ide w gore arti po skosie, drugie ho i koncze bez silnika. |
|
|
|
 |
Reklama
+bot
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
| Wysłany:
Pią 07 Styczeń, 2005 17:15
|
|
|
Dołączył: 01 Sty 1970
Posty: 11
Skąd: Polska
Dywizjon:
Nick w LFS:
|
|
spit9lf w walce 1na1 nie ma godnego przeciwnika wiec jedyny wyjsciem jest odpowiedziec tym samym na wybor przeciwnika inaczej szansa na zwyciestwo przeciwko lf-owi jest nikla
co tu duzo mowic kopi dobrze czuje poszczegolne maszyny ja nie
gdy wybralem ki44 a kopi hellcata myslaem dobrze bedzie ;)poszedlem w gore liczac ze ciezkiego f6f5 zgobie w przestworzach nic z tych rzeczy 
grubas piol sie dzielnie d10 d8 grrr robie nerwowy zwrot na nie go ale za pozno juz to bylo nie udaje sie wziac go w celownik widzac ze nic nie wskora nurkuje w dol kopi za mna licze na zwtonosc papiera i znow blad
robie co moge by strzasnosc z ogono nic z tego po chwili plone;)
po zamianie kopi zrobil dobrze to co ja schrzanilem;) optymalnie dobral kat wznoszenia dla ki i moj grubas w koncu zdechl
szukalem swojej szansy na low alcie ale kopi dobrze trzymal alt co chwil an mnie nurkowal jakis czas sie bronilem unikami ale w koncu majk troche E rouszylem w gore za ki44 ale gdy hellcat zawisl dostale smiertelna serie i po walce
hurri v hurri jakim cudem udalo mi sie w ho umiecic 80x7mm w hurri kopiego i przy tym nic nie dostawszy nie wiem ale sie udalo:)
no i kopi nam wyrasta na czolowego fajtera w tym ladderza
ciekawe kto go pokona ?
_________________
F/LT Arttii from 302nd Polish Squadron "PoznaĂąski" |
|
|
|
|
|
